Wielu z nas wymiennie używa pojęć poręczyciel lub żyrant, myśląc, ze oba słowa są tożsame. Jednak, jak udowodnię w poniższym artykule, pojęcia te nie są jednoznaczne.
Żyrant
Jest to osoba, która potwierdza swoją gotowość do spłaty zobowiązania, w sytuacji, kiedy dłużnik zaprzestanie spłaty. Niestety przykry i negatywny wydźwięk tego słowa prowadzi do tego, że nie wielu chce komukolwiek żyrować kredyt bankowy.
Poręczyciel
Z kolei poręczyciel jest osobą, która gwarantuje poprzez swój podpis spłatę kredytu, lub pożyczki innej osoby, w sytuacji kiedy ta nie chce, lub nie może się wywiązać z zobowiązania. Na pierwszy rzut oka, oba pojęcia s bliskoznaczne. Jednak jak to mówi przysłowie: „Diabeł tkwi w szczegółach”. Najlepiej to zobrazować na różnicach między żyrantem, a poręczycielem.
Kto może być żyrantem?
- Żyrantem może być osoba pełnoletnia, posiadająca zdolność kredytową.
- Żyrant musi spełniać takie same warunki kredytowe, jaki są wymagane od kredytobiorcy.
- Musi posiadać odpowiednie wpływy na konto w banku.
- Nie może mieć zaległości w BIK.
- Powinna posiadać stałe dochody.
- Żyrant jest tak samo oceniany pod względem finansowym, jak kredytobiorca.
Poręczenie
Godzimy się na spłatę zobowiązania, w sytuacji, kiedy główny kredytobiorca tego nie zrobi.
- Przechodzimy procedurę weryfikacji zdolności kredytowej.
- Decydujemy się na obniżenie swojej zdolności kredytowej.
- W przeciwieństwie do żyranta, nie mamy pewności co do odzyskania wpłaconych pieniędzy. Wstępujemy w prawa wierzyciela. Jeśli nie uda się tego zrobić bez sięgania po przymus, mamy możliwość zwrócenia się do sądu i skorzystania z pomocy.
Tak więc jak widać, oba pojęcia nie są ze sobą tożsame. Trzeba uważać, co i komu podpisujemy. Nie warto bowiem narażać swojego dobrego imienia i czystej historii finansowej dla wątpliwej jakości przyjaźni.
Wielu z nas wymiennie używa pojęć poręczyciel lub żyrant, myśląc, ze oba słowa są tożsame. Jednak, jak udowodnię w poniższym artykule, pojęcia te nie są jednoznaczne.
Żyrant
Jest to osoba, która potwierdza swoją gotowość do spłaty zobowiązania, w sytuacji, kiedy dłużnik zaprzestanie spłaty. Niestety przykry i negatywny wydźwięk tego słowa prowadzi do tego, że nie wielu chce komukolwiek żyrować kredyt bankowy.
Poręczyciel
Z kolei poręczyciel jest osobą, która gwarantuje poprzez swój podpis spłatę kredytu, lub pożyczki innej osoby, w sytuacji kiedy ta nie chce, lub nie może się wywiązać z zobowiązania. Na pierwszy rzut oka, oba pojęcia s bliskoznaczne. Jednak jak to mówi przysłowie: „Diabeł tkwi w szczegółach”. Najlepiej to zobrazować na różnicach między żyrantem, a poręczycielem.
Kto może być żyrantem?
- Żyrantem może być osoba pełnoletnia, posiadająca zdolność kredytową.
- Żyrant musi spełniać takie same warunki kredytowe, jaki są wymagane od kredytobiorcy.
- Musi posiadać odpowiednie wpływy na konto w banku.
- Nie może mieć zaległości w BIK.
- Powinna posiadać stałe dochody.
- Żyrant jest tak samo oceniany pod względem finansowym, jak kredytobiorca.
Poręczenie
Godzimy się na spłatę zobowiązania, w sytuacji, kiedy główny kredytobiorca tego nie zrobi.
- Przechodzimy procedurę weryfikacji zdolności kredytowej.
- Decydujemy się na obniżenie swojej zdolności kredytowej.
- W przeciwieństwie do żyranta, nie mamy pewności co do odzyskania wpłaconych pieniędzy. Wstępujemy w prawa wierzyciela. Jeśli nie uda się tego zrobić bez sięgania po przymus, mamy możliwość zwrócenia się do sądu i skorzystania z pomocy.
Tak więc jak widać, oba pojęcia nie są ze sobą tożsame. Trzeba uważać, co i komu podpisujemy. Nie warto bowiem narażać swojego dobrego imienia i czystej historii finansowej dla wątpliwej jakości przyjaźni.
Dodaj komentarz